Jarosław Czarnoleski
W poniedziałkowy
wieczór 21 stycznia br. w Osiedlowym Domu Kultury odbyło się
spotkanie z jeleniogórską poetką, prozatorką, autorką programów
literackich w telewizji regionalnej i wielu publikacji w prasie
literacko-artystycznej – Wiesławą Siemaszko-Zielińską.
Pierwszy
w tym roku wieczór z cyklu ars poetica, organizowanego przez
Stowarzyszenie Literackie w Cieniu Lipy Czarnoleskiej, poprowadził
Jan Owczarek, który, po przywitaniu zebranych przez Dominikę Krop w
imieniu gospodarza ODK, przypomniał obszerny dorobek artystyczny
Wiesławy Siemaszko-Zielińskiej, członkini Związku Literatów
Polskich Oddziału Dolnośląskiego, Międzynarodowego
Stowarzyszenia Polskich Dziennikarzy, Pisarzy i Artystów z siedzibą
w Szwecji
oraz stowarzyszeń literackich w Jeleniej Górze.
Jan Owczarek
podkreślił, że pani Wiesława jest, jako poetka, osobą o ogromnej
wrażliwości na świat. Jej poezja nosi w sobie wyraźną nutę
kobiecą, dostrzegamy w niej serdeczność, opiekuńczość i
nadwrażliwość. Podobnymi cechami odznaczają się jej opowiadania,
w których bohaterką też jest kobieta. Oczywiście łatwo jest nam
utożsamić bohaterkę liryczną wiersza i bohaterkę opowiadań z
autorką, ale jest to mylące. Musimy przyjąć, że podmiot liryczny
niekoniecznie nim jest. Mamy tu do czynienie z autokreacją,
stylizacją, zapewne w twórczości odnajdziemy elementy
autobiograficzne. Tak jest zawsze u wszystkich pisarzy, bo nikt nie
pisze zupełnie z niczego, z głowy, nawet pisarze fantastyki odnoszą
się w swojej twórczości do doświadczeń osobistych
Okazją do spotkania
się przyjaciół i przypomnienia twórczości autorki kilku tomików
poetyckich, książki prozatorskiej, książki
publicystyczno-literackiej, książki poetycko-prozatorskiej, było
ukończenie najnowszej powieści pt. „Listopadowe cienie”, której
pierwsze karty zostały napisane 2005 r.
Postać
głównej bohaterki doświadcza wielu przeciwności losu. Ci,
którzy odeszli, których kochała, pozostawili wspomnienia godne
utrwalenia i zapisania w pamięci. Aby odnaleźć swoje miejsce w
życiu i zapomnieć o przykrych wspomnieniach, bohaterka realizuje
się jako poetka i dziennikarka. Każde odejście bliskiej osoby
pozostawia ślad w jej sercu, utrwalony też w wierszu. W książce
pojawiają się również fragmenty wywiadów, które przeprowadziła
na przestrzeni kilku lat.
Fragmenty
z książki zaprezentowali Jan Owczarek i Robert Bogusłowicz a
wiersze czytali Hubert Horbowski, Ryszard Stańko i Mieczysława
Skowron. Muzyczną oprawę zapewniła muzyka Wiesława Kowalewskiego
do wierszy Wiesławy Siemaszko-Zielińskiej. Wieczór zakończył się
dyskusją na temat poezji i literatury.