Jej tomik
poetycki „Alfabet Subtelnych” wydany w tym roku cieszył się bardzo dużym
powodzeniem. Ujęte w krótkiej formie charakterystyki postaci oddają nie tylko portret
osoby, ale mówią wiele o poetce, która w sposób niezwykle ciepły i zarazem
wnikliwy opowiada nam o swoim świecie.
„Stefan”
Dobrze, że jest.
A jest gospodarzem słów
ogrodnikiem
cudzej wyobraźni
szczery do bólu
finezyjny i mocny
w ciosaniu
sęków niezgrabności.
Smagnięty
porwanym powrozem
który przestał spajać
dwa istnienia
dotknął tajemnicy
ostatecznego rozstania.
Można by pomyśleć,
że w opisywaniu człowieka jest ból, (bo jest, gdzie go nie ma?). Jednak w tych
wierszach nie jest on podmiotem, schodzi na plan drugi, trzeci, jego miejsce zastępują
wartości, o których nie myślimy w codziennym życiu. Dochodzą one do głosu
wówczas, gdy przekraczamy pewien próg.
„Marek”
Oddalony
od sztalug
osnowy
i tęczowych włókien
od niezapisanej kartki papieru
zostawił cząstki siebie
w ramach
płodów wyobraźni
na zadrukowanych kartkach
w gobelinach
odwrócony ostatecznie
skierował się ku światu
gdzie bolesna
nierealność
lepsza jest
od banału codzienności
Wiersze
będą czytać, Ewa Pelzer, która napisała słowo wstępne, Janina Lozer; poetki ze
Stowarzyszenia w Cieniu Lipy Czarnoleskiej, oraz sama autorka.
Zapraszam
do Książnicy we środę.
Wstęp
wolny.
Wydawca
Wydawnictwo Słowo Polskie
Redakcja
Ewa Pelzer
Projekt i
zdjęcie autorki
Marcin Masztalerz
Fotografia
na pierwszej stronie okładki
Aleksandra Pałka
Układ stron
Grzegorz Szajuk
ISBN 978-83930393-1-9
Wydanie I